Jako młody gitarzysta bez formalnego wykształcenia muzycznego szybko odkrył potęgę komputerowej produkcji muzycznej. Zdecydował się zastąpić klasyczne szkolenie niezliczonymi godzinami eksperymentów w studiu, idąc w ślady swoich rockowych idoli. Setki, jeśli nie tysiące utworów później, w końcu trafił do świata muzyki filmowej, gdzie jego umiejętności produkcji komputerowej okazały się bezcenne. Swój pierwszy film współtworzył we współpracy ze słynną Łódzką Szkołą Filmową w 2013 roku, podczas studiów inżynierii dźwięku w Wielkiej Brytanii. Bardzo szybko zaczął zbierać doświadczenie jako młody kompozytor, pracując z absolwentami reżyserii ze wszystkich polskich szkół filmowych.

W 2019 roku zadebiutował pełnometrażowym filmem dokumentalnym „Cienie Imperium”, wyprodukowanym przez największe polskie studio filmowe „KADR”. Ten kamień milowy otworzył drzwi do licznych projektów muzycznych dla Telewizji Polskiej, różnych dokumentów telewizyjnych. Drabczyk zdobył również cenne doświadczenie w teatrze i teatrze tańca, gdzie rozwinął zamiłowanie do muzyki awangardowej. Później zabezpieczył swoje pierwsze umowy synchronizacyjne z największą polską stacją telewizyjną TVN oraz Audible Germany.

Równolegle Michał zaczął działać na lokalnej scenie techno pod pseudonimem „Michael Warren”, gdzie rozwinął swój charakterystyczny show live-act. Przez kilka lat występował wśród DJ-ów dla spragnionych energii tłumów, stopniowo wprowadzając do swoich setów więcej melodii i wokali. Wydał swoją debiutancką serię EP-ek i singli w cenionej, berlińskiej wytwórni techno Steyoyoke. Ostatecznie trafił do dużych polskich klubów i na festiwale i obecnie regularnie występuje przed międzynarodowymi gwiazdami, takimi jak Adana Twins i Fur Coat.
 

Mając „normalną pracę” przez większość swoich dwudziestych lat, w 2022 roku Michał podjął trudną decyzję o kontynuowaniu kariery biznesowej i przeprowadził się do jednego z najbardziej muzycznych miast USA: Seattle. Jednak wyzwania związane z prowadzeniem dwóch karier nie zniechęciły go. Szybko wynajął przestrzeń przemysłową w budynku, który od XIX wieku służył jako więzienie, w sercu dzielnicy przemysłowej. Tam kontynuował tworzenie muzyki do filmów dla polskich reżyserów, a także wydawał muzykę elektroniczną, podróżując nawet do Polski, by zagrać okazjonalne koncerty.
 

Niestety, nieuchronne załamanie i wypalenie dopadły Michała. Po roku walki z kryzysem osobistym podjął trudną decyzję o rezygnacji z udanej kariery w Ameryce i poświęceniu się w pełnym wymiarze czasowym swojej dziecięcej miłości do muzyki. W tym momencie życie obrało kolejny nieoczekiwany obrót: zaledwie rok po powrocie do Polski, zabezpieczył umowę na napisanie i produkcję albumu piosenek do serialu Netflix Original w Ameryce Południowej w ramach trio producenckiego: SISU. Na dodatek, trio połączyło siły z uznaną latynoską laureatką nagrody Latin Grammy, która nagrała ich tytułowy utwór w meksykańskim hiszpańskim i dodała go do swojego repertuaru na żywo.

Zachęcony siłą podążania za swoją pasją – Michał jest obecnie aktywnie zaangażowany w wiele projektów w całej Europie i aktywnie poszukuje możliwości tworzenia muzyki filmowej i występów w Wielkiej Brytanii i USA.